czwartek, 22 grudnia 2011
Alan Bradley
Dzisiaj kolega mojego brata przyniósł moje dwie książki z autografem autora książek "Flawia de Luce". 4 i 5 listopada Alan Bradley był w Polsce. Bardzo zależało mi na tym spotkaniu , ale niestety rodzice nie pozwolili mi jechać, bo od miasta, w którym mieszkam do Krakowa jest powyżej 200 km ;/. Na szczęście mój brat ma kolegę, który tam studiuje i pożyczył mu książki a on poszedł na spotkanie i zdobył autograf z dedykacją na moich dwóch częściach "Flawii de Luce". Jest to jeden z moich wymarzonych autografów i bardzo się z niego cieszę, ale nadal żałuję, że nie mogłam zdobyć autografu osobiście... A tak w ogóle polecam wszystkim te książki i życzę wesołych świąt. ;).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wow, gratulacje. Wesolych swiat zycze i zapraszam do siebie http://kolekcja-podpisow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje . U mnie nn . ZAPRASZAM.!
OdpowiedzUsuńwww.autography-domino.blog.onet.pl
Zapraszam nowa Notka!;]
OdpowiedzUsuń+ wejdź z zakładke wymiana skprzedaż ;D
pozdrawiam Ineczka
http://www.autografy-ineczki.blogspot.com/
http://evade-autografy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na NN ;)
Zapraszam na nową notkę ! :)
OdpowiedzUsuń[autografy-katrin.blog.onet.pl]
Gratuluję autografu Alana Bradleya. Moim zdaniem, jest to naprawdę utalentowany pisarz. January z www.scrabblezz.blog.onet.pl.
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńU mnie nn ! ;)
OdpowiedzUsuńauografy-katrin.blog.onet.pl